Ostatni post na tym blogu zamieściłam dobre kilka lat temu, a od tego czasu wiele się wydarzyło. Na tyle, że postanowiłam powrócić do pisania, skoro mam trochę czasu i trochę słów, którymi chciałabym się gdzieś podzielić.
Nie będę tu streszczać tych kilku lat, bo nie ma to większego sensu, ale może warto wspomnieć, że w międzyczasie przeprowadziłam się, wzięłam ślub i adoptowałam psa.
|
Oto pies Tesla, który ma trzy łapy/pitfotoart.pl |
Zaczęłam też nową pracę i nowe studia, ale nie jest to aż tak interesujące jak na przykład pies.
|
To naprawdę fajny pies |
|
|
|
Skoro już przy psie jesteśmy, to Tesla (bo takie ma imię i nie, nie jest suczką) mieszka z nami już od ponad roku i na pewno będzie jednym z tematów na tym blogu. Aczkolwiek nie będzie to też typowo psi blog. Jaki będzie? Zobaczymy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz